W ostatniej kolejce Championship drużyna Coventry podejmowała Cardiff na własnym terenie w The Coventry Building Society Arena. Mecz rozegrany kilka dni temu zakończył się zwycięstwem gości 2-1, mimo że wynik na przerwę wskazywał na remis 1-1. Spotkanie to dostarczyło wielu emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, które wstrząsnęły fanami obu drużyn.
Relacja z przebiegu meczu piłki nożnej pomiędzy Coventry a Cardiff
Coventry zmierzyło się z Cardiff na The Coventry Building Society Arena w ramach 40. kolejki Championship. Sędzia główny Leigh Doughty poprowadził to spotkanie, które dostarczyło wielu emocji zarówno kibicom gospodarzy, jak i gości.
Sprawozdanie z meczu
Zapowiadało się na widowisko pełne napięcia i to się potwierdziło już w 22. minucie, kiedy to E. Simms z Coventry strzelił pierwszego gola po podaniu M. van Ewijka, dając prowadzenie gospodarzom. Stadion eksplodował radością, a kibice dopingowali swoją drużynę do kolejnych ataków.
Jednak Cardiff nie zamierzało się poddać i odpowiedziało szybko. L. Kitching w 29. minucie wyrównał stan spotkania, dając nadzieję swojej drużynie na lepszy wynik. Bramka ta sprawiła, że atmosfera na trybunach stała się jeszcze bardziej elektryzująca.
W drugiej połowie emocje sięgnęły zenitu. L. Kitching ponownie był bohaterem, tym razem zdobywając bramkę na 1-2 dla Cardiff w 67. minucie. Gospodarze starali się odrobić straty, ale skuteczna gra defensywy gości uniemożliwiła im powrót do gry.
Mecz nie obył się bez kontrowersji - w 64. minucie Haji Wright z Coventry otrzymał żółtą kartkę, a w doliczonym czasie gry Aaron Ramsey oraz David Turnbull z Cardiff również zostali ukarani. Czerwone kartki nie zostały w tym meczu zaprezentowane.
W rezultacie, Cardiff odnosi zwycięstwo 2-1 nad Coventry, co wywołało euforię wśród fanów gości. Dla gospodarzy to bolesna porażka, ale z pewnością będą chcieli się zrewanżować w kolejnych meczach. Następne starcia czekają Coventry z Southampton, Birmingham oraz Manchester United, natomiast Cardiff zmierzy się z Birmingham, Millwall oraz ponownie z Southampton.